Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Wyjazd z warsztatu i pierwsza trasa DAFem.
Offline
DAF na wypasie. SUPER !!!! Podoba mi się
Offline
Kilka fotek z trasy.
Offline
Siwy. Skoro nie wystarczyło na utrzymanie mnie w holenderskim........
Offline
Siemaneczko. Jedziemy do Francji, za chwilę w Warszawie zatankuję ciągnik i będziemy dawać ogień.
Niemcy przejechałem, pauzowałem trochę dlatego więcej będzie foto z Francji.
Przejechałem granicę Niemiecko-Francuzką, jesteśmy gdzieś w okolicy Miluzy (miasto)
Pierwszą zrzutkę mam w Lyon, potem lecimy do Rennes.
Pozostało kilkadziesiąt km do Lyon, lecimy drogami lokalnymi.
Drogi czasem kręte, krajobraz piękny.
Dojeżdżamy do Lyon. Mam nadzieję że jeszcze ktoś jest w firmie i odbierze ładunek.
Uff, brama otwarta, chłopaki rozładują i chcę jeszcze dziś wieczór w trasę dalej jechać.
No i pojechali, sprawnie poszło, widlaczkiem pozrzucali i tyle
A89 z Lyon w kierunku Clermont
Miasteczko Bromont-Lamothe położone pośród malowniczych parków przyrody, szkoda że akurat tutaj nocą przejeżdżamy.
Czas na pauzę, zatrzymałem się gdzieś w małej leśnej zatoczce. Nie wiem czy tutaj mogłem stanąć. Wczesnym świtem uciekam.
Siemano z rana, jestem już na trasie. Nocka w lesie była ok i ogień do Rennes.
Poza tym że się za bardzo nie wyspałem jest super, fajnie się jedzie i ta sceneria niesamowita jest. Podoba mi się tutaj.
Trzeba dzisiaj skończyć tą trasę to jest szansa że zdążymy się rozładować. Ogień
To już chyba ostatnie miasteczko przed naszym celem
I na autostradę
Zjeżdżamy w kierunku miasta.
Mam nadzieję, że załadują mnie tutaj i do kraju na weekend wrócę.
I jest firma
Rozładunek i pauza.
Offline
Strony: 1